Six Principles of Change (BY psychologytoday.com )

http://www.psychologytoday.com/articles/200407/six-principles-change
  1. The belief that you can change is the key to change. This is not the powerlessness message of the 12 steps but rather the message of self-efficacy. Addictions are really no different from other behaviors—believing you can change encourages commitment to the process and enhances the likelihood of success.
  2. The type of treatment is less critical than the individual's commitment to change. People can select how they want to pursue change in line with their own values and preferences. They don't need to be told how to change.
  3. Brief treatments can change longstanding habits. It is not the duration of the treatment that allows people to change but rather its ability to inspire continued efforts in that direction.
  4. Life skills can be the key to licking addiction. All addictions may not be equal; the community-reinforcement approach, with its emphasis on developing life skills, might be needed for those more severely debilitated by drugs and alcohol.
  5. Repeated efforts are critical to changing. People do not often get better instantly—it usually takes multiple efforts. Providing follow-up care allows people to maintain focus on their change goals. Eventually, they stand a good chance of achieving them.
  6. Improvement, without abstinence, counts. People do not usually succeed all at once. But they can show significant improvements; and all improvement should be accepted and rewarded. It is counterproductive to kick people out of therapy for failing to abstain. The therapeutic approach of recognizing improvement in the absence of abstinence is called harm reduction.

Lustro czeka, zajrzyj

Żeby zrozumieć, że większość kłód pod nogi rzucamy sobie my sami, potrzebny jest wysoki poziom samopoznania. Jednak może zdarzyć się i tak, że na poziomie logicznym, czy werbalnym mówimy jedno, a później zachowujemy się zupełnie inaczej. Jeśli mówię, że wiem, że największym ograniczeniem w moim życiu jest moje własne działanie (lub często jego brak) to nie oznacza, że potrafię samodzielnie zdiagnozować, co jest moim największym problemem, albo raczej moją piętą achillesową. Często nawet wierzymy w "łatki" przypinane nam przed laty i nimi się tłumaczymy. "To wszystko przez to moje lenistwo, mama zawsze mi mówiła, że nie zna nikogo bardziej leniwego niż ja". A jak jest rzeczywistość? Ukończone studia i praca na dobrej posadzie. Nie uda się to większości leniwców, więc coś chyba tutaj zgrzyta.
więc może warto zajrzeć w lustro... albo jeszcze głębiej- w serce. Poznać siebie i zaprzyjaźnić się z tym, kogo tam spotkamy.

A po głowie wciąż chodzi mi Kayah i jej piosenka "Lustro czeka". Nie znalazłam klipu, ale za to jest tekst:
Lustro czeka w oczy sobie zajrzyj
wytęż wzrok
gdy człowieka jeszcze w sobie znajdziesz -
pokochaj go
wiem, ze nie jest łatwy
i trudno jest z nim dobrze żyć
chociaż sam wstydliwy
wcale nie na niby przynosi wstyd

Doskonały nie jest nikt
to jest tylko człowiek i
nie bądź już na niego zły
nie oceniaj zbyt surowo,
kochaj go
niech poczuje się jak młody bóg
wspomni sobie miłość znów
serce niech urośnie mu
niech i on kocha kogoś
Kochaj go...

Lustro czeka w oczy sobie zajrzyj
i wytęż wzrok
gdy człowieka jeszcze w sobie znajdziesz,
pokochaj go

wiem, że w słowo wchodzi ci
twoją dłonią rządzi i
chociaż głupi nie jest, głupstwa robi przecież
przynosi wstyd

Doskonały nie jest nikt
nie bądź już na niego zły
daj mu spokój przecież wy - jedno i to samo w sumie,
kochaj go
jak może go ktoś kochać i szukać może skarbów w nim
skoro przecież nawet ty tego dziś już nie umiesz
nie kochasz go
nie, nie

Lustro czeka w oczy sobie zajrzyj
i wytęż wzrok
gdy człowieka jeszcze w sobie znajdziesz (jeszcze w sobie znajdziesz)
pokochaj go (pokochaj go, pokochaj go)
kochaj go