Czego ja nie robię dla siebie, że ty mnie tak złościsz?

Przeczytałam ostatnio takie zdanie: "Czego ja nie robię dla siebie, że ty mnie tak złościsz?"  i pomyślałam, że jest ono wyjątkowo trafne.
W pracy z klientami zauważam, że ciężko jest nam przyjąć odpowiedzialność za nasze życie w 100%. " Bo przecież to nie moja wina, że on ciągle zostawia te brudne ubrania porozrzucane po całym domu". Oczywiście, to nie twoja wina. Jednak to ty jesteś zdenerwowana\y i to ty się wściekasz i wydzierasz. 
Gdy tak na to spojrzysz to obraz zmienia się całkowicie. A gdy jeszcze zapytasz siebie: "czego ja nie robię dla siebie, że ty mnie tak złościsz?", to może zrozumiesz, że tak naprawdę nie chodzi o to porozrzucane ubrania tylko o coś zupełnie innego, coś o co masz żal do samej\ samego siebie.   
Zachęcam to ćwiczenia świadomości, do zatrzymania się na 5 minut i zajrzenia w siebie, by zrozumieć, czego tak naprawdę pragniemy i o co nam chodzi:)