- The belief that you can change is the key to change. This is not the powerlessness message of the 12 steps but rather the message of self-efficacy. Addictions are really no different from other behaviors—believing you can change encourages commitment to the process and enhances the likelihood of success.
- The type of treatment is less critical than the individual's commitment to change. People can select how they want to pursue change in line with their own values and preferences. They don't need to be told how to change.
- Brief treatments can change longstanding habits. It is not the duration of the treatment that allows people to change but rather its ability to inspire continued efforts in that direction.
- Life skills can be the key to licking addiction. All addictions may not be equal; the community-reinforcement approach, with its emphasis on developing life skills, might be needed for those more severely debilitated by drugs and alcohol.
- Repeated efforts are critical to changing. People do not often get better instantly—it usually takes multiple efforts. Providing follow-up care allows people to maintain focus on their change goals. Eventually, they stand a good chance of achieving them.
- Improvement, without abstinence, counts. People do not usually succeed all at once. But they can show significant improvements; and all improvement should be accepted and rewarded. It is counterproductive to kick people out of therapy for failing to abstain. The therapeutic approach of recognizing improvement in the absence of abstinence is called harm reduction.
Six Principles of Change (BY psychologytoday.com )
Lustro czeka, zajrzyj
więc może warto zajrzeć w lustro... albo jeszcze głębiej- w serce. Poznać siebie i zaprzyjaźnić się z tym, kogo tam spotkamy.
A po głowie wciąż chodzi mi Kayah i jej piosenka "Lustro czeka". Nie znalazłam klipu, ale za to jest tekst:
wytęż wzrok
gdy człowieka jeszcze w sobie znajdziesz -
pokochaj go
wiem, ze nie jest łatwy
i trudno jest z nim dobrze żyć
chociaż sam wstydliwy
wcale nie na niby przynosi wstyd
Doskonały nie jest nikt
to jest tylko człowiek i
nie bądź już na niego zły
nie oceniaj zbyt surowo,
kochaj go
niech poczuje się jak młody bóg
wspomni sobie miłość znów
serce niech urośnie mu
niech i on kocha kogoś
Kochaj go...
Lustro czeka w oczy sobie zajrzyj
i wytęż wzrok
gdy człowieka jeszcze w sobie znajdziesz,
pokochaj go
wiem, że w słowo wchodzi ci
twoją dłonią rządzi i
chociaż głupi nie jest, głupstwa robi przecież
przynosi wstyd
Doskonały nie jest nikt
nie bądź już na niego zły
daj mu spokój przecież wy - jedno i to samo w sumie,
kochaj go
jak może go ktoś kochać i szukać może skarbów w nim
skoro przecież nawet ty tego dziś już nie umiesz
nie kochasz go
nie, nie
Lustro czeka w oczy sobie zajrzyj
i wytęż wzrok
gdy człowieka jeszcze w sobie znajdziesz (jeszcze w sobie znajdziesz)
pokochaj go (pokochaj go, pokochaj go)
kochaj go
MOJA KSIĄŻKA
Czy to możliwe, aby stać się szczęśliwym? Czy istnieją naukowe metody, które w tym pomagają?
TAK!!!! Czasem warto pomóc szczęściu. Teraz masz okazję. Zatem czy z niej skorzystasz? Szczęście to nie ślepy los. To świadome decyzje. Naucz się jak być szczęśliwym!Już można kupić moją książkę o szczęściu:
http://zlotemysli.pl/enpolacem,1/publication/show/10076/nauka-szczescia.html

5 sposobów na idealną pracę.
Z pewnością nie jest to dobry moment na szukanie idealnej pracy, bo przecież mamy kryzys. Podczas kryzysu wszystko jest inaczej i ludzie też zachowują się inaczej i jeszcze bardziej okładają wszystko na “później”, gdy przyjdą inne czasy.
Ja jednak uważam, że nie ma lepszego momentu na zmiany, niż teraz, dzisiaj, od zaraz. Nie trzeba od razu wprowadzać drastycznych zmian, można przecież zacząć od małych kroków. Jednak jeśli jeszcze nie wiesz, jaka praca dodaje ci skrzydeł, sprawia, że lubisz poniedziałki, to jest kilka metod, które możemy wykorzystać.
1. Zaprojektuj twoje idealne życie.
Nie ważne czy zrobisz to poprzez rysunki, obrazki, wycinanki z gazet, a może poprzez piosenkę, opowiadanie, czy wiersz, znajdź taką metodę, która najbardziej ci odpowiada i zaprojektuj swoje idealne życie. I nie opieraj się na tym, jakie jest ono teraz, nie ograniczaj swojej wyobraźni, twórz tak, jakby wszystko było możliwe. Później przyjdzie na to czas, by ocenić, co jest realne a co nie, na tym etapie jednak skup się na fantazjowaniu.
Zastanów się nad najważniejszymi dla ciebie kwestiami:
Gdzie chcesz mieszkać?
Kim chcesz być?
Z kim chciałbyś spędzać jak najwięcej czasu?
Jak będziesz spędzać czas wolny?
Jak wyglądałby twój “normalny dzień”?
2. Zapytaj przyjaciół.
Zapytaj rodzinę i przyjaciół, osoby, które dobrze cię znają, co według nich robisz najlepiej. Gdyby mieli napisać o tobie artykuł, do jakiego czasopisma najlepiej by się nadawał?
Równolegle ty sam zastanów się na tym, co chciałbyś od nich usłyszeć, na okładce jakiej gazety chciałbyś się zobaczyć?
3. Znajdź 5 alternatywnych zawodów.
Wyobraź sobie, że zawód, który aktualnie wykonujesz przestaje istnieć. Jakie inne zajęcia chciałbyś wykonywać? Stwórz listę 5 alternatywnych zawodów, które cię interesują. Nie przejmuj się wykształceniem, czy doświadczeniem, które potrzebujesz by te zajęcia wykonywać, skup się jedynie na tym, co wydaje ci się ciekawą profesją. Pomyśl, o tym kim chciałeś zostać jako dziecko... jakie zawody wzbudzają w tobie podziw, tak że kiedy słyszysz, że ktoś wykonuje dane zajęcie, myślisz, że też byś chciał pracować właśnie w tej dziedzinie.
4. Wykorzystaj “przepływ”.
Mihaly Csikszentmihalyi- psychologa pozytywny, w swojej teorii przepływu “flow”, mówi o tym, że największą radość odczuwamy, gdy wykonujemy zajęcia, które pochłaniają nas do reszty, tak że nawet nie zdajemy sobie sprawy z upływającego czasu. Jeśli jeszcze nie wiesz, co jest twoim “przepływem” to ustaw sobie 30 losowych przypomnień w telefonie. Za każdym razem, gdy zadzwoni alarm zapisz to, co robiłeś w danej chwili i stopień satysfakcji, jakie to działanie ci sprawiało. To proste ćwiczenie może ci pomóc odnaleźć twoją pasję.
5. Rób to co lubisz, nawet jeśli ci za to nie płacą.
Nawet jeśli nie znalazłeś idealnej pracy, to na pewno są czynności, pasje, które lubisz wykonywać. Jeśli na przykład jesteś księgowym, a zawsze marzyło ci się zostać malarzem, to nie rzucaj od razu twojej pracy, tylko zacznij od malowania po pracy. Spróbuj zapisać się na warsztaty albo kursy dokształcające cię w dziedzinie, którą lubisz. Spotkaj się z kimś, kto dany zawód wykonuje i zobacz, czego możesz się od niego nauczyć, w czym pomóc. Bądź otwarty na wszelkie, nawet te małe możliwości zagłębiania wiedzy w danej dziedzinie. W ten sposób będziesz coraz bardziej przybliżać się do wykonywania twojej ulubionej czynności zawodowo.
Secrets of the Millionaire Mind, T. Harv Eker
WEALTH PRINCIPLE:
If you want to change the fruits, you will first have to change the roots. If you want to change the visible, you must first change the invisible.
WEALTH PRINCIPLE:
Money is a result, wealth is a result, health is a result, illness is a result, your weight is a result. We live in a world of cause and effect.
WEALTH PRINCIPLE:
Thoughts lead to feelings. Feelings lead to actions. Actions lead to results.
WEALTH PRINCIPLE:
When the subconscious mind must choose between deeply rooted emotions and logic, emotions will almost always win.
The first element of change is awareness. You can’t change something unless you know it exists.
The second element of change is understanding. By understanding where your “way of thinking” originates, you can recognize that it has to come from outside you.
The third element of change is disassociation. Once you realize this way of thinking isn’t you, you can separate yourself from it and choose in the present whether to keep it or let it
go—based on who you are today, and where you want to be tomorrow. You can observe this way of thinking and see it for what it is, a “file” of information that was stored in your mind
a long, long time ago and may not hold any truth or value for you anymore.
The fourth element of change is reconditioning.
If your motivation for acquiring money or success comes from a nonsupportive root such as fear,
anger, or the need to “prove” yourself, your money will never bring you happiness.
WEALTH PRINCIPLE:
The only way to permanently change the temperature in the room is to reset the
thermostat. In the same way, the only way to change your level of financial success “permanently” is to reset your financial thermostat.
WEALTH PRINCIPLE:
Consciousness is observing your thoughts and actions so that you can live from true choice in the
present moment rather than being run by programming from the past.
WEALTH PRINCIPLE:
You can choose to think in ways that will support you in your happiness and success instead of ways that don’t.
Rich people believe “I create my life.”
Poor people believe “Life happens to me.”
WEALTH PRINCIPLE:
When you are complaining, you become a living, breathing “crap magnet.”
Rich people are committed to being rich.
Poor people want to be rich.
WEALTH PRINCIPLE:
The number one reason most people don’t get what they want is that they don’t know what they want.
Rich people admire other rich and
successful people. Poor people resent rich
and successful people.
Ocena innych z psychologicznego punktu widzenia

DIETA i SPORT

„Jesteś tym, co jesz”, to tytuł książki brytyjskiej ekspertki od żywienia. Dla mnie jest ona bardzo przekonujący i sugestywny. Czy zastanawiałeś się kiedyś nad tym, jak pokarm wpływa na twoje samopoczucie? Kiedy sięgasz po czekoladę, a kiedy masz ochotę na coś słonego? W dzisiejszej psychologii i medycynie już nie oddziela się psychiki od ciała. Ogólne tendencje łączą te dwa elementy, traktując nas, jako całość.
Gdy spożywamy pokarm, do naszego mózgu dochodzą różne sygnały i tworzone są określone substancje chemiczne. Powszechnie znany jest, pokazywany często w filmach, obraz zalanej łzami kobiety zajadającej się czekoladą. Jest w tym pewna prawidłowość. Czekolada sprzyja wytwarzaniu serotoniny w mózgu, neuroprzekaźnika odpowiedzialnego za dobre samopoczucie. Neuroprzekaźniki, płyny służące do ułatwiania przepływu informacji między neuronami, są niczym naturalne narkotyki. Można się od nich również uzależnić! Przykładem często są sportowcy: podczas sportu wydzielane są endorfiny i wzrasta ilość serotoniny, dlatego nawet pomimo zmęczenia po wysiłku fizycznym czujemy się tak „błogo” i dobrze. Wraz z czasem i regularnością nasz organizm sam domaga się sportu, a tym samym substancji chemicznych wydzielanych podczas ruchu.
“eres lo que comes" es el título del libro de experta británica en la dieta. Para mí es muy convincente y sugestivo.
Sport wpływa pozytywnie nie tylko na nasz humor. Ludzie, którzy uprawiają regularnie sport, lepiej wypadają w testach sprawdzających ich pamięć, a także są bardziej odporni na stres ( http://www.apa.org/gradpsych/2009/09/bad-habits.aspx ).
Ćwiczenia: Jak jedzenie wpływa na samopoczucie: jakie pokarmy poprawiają pamięć i humor?
Zacznij od analizy
Jedzenie często staje się najłatwiejszym i najszybszym „poprawiaczem humoru”. Wiele osób przyznaje się do „zajadania problemów”, sięgając po słodycze, czy słone przekąski. Dlatego warto się zastanowić nad sposobem w jaki jemy, kiedy jemy, co jemy. Jak się czujemy po zjedzeniu poszczególnych potraw. Postaraj się przez tydzień obserwować to co jesz i jak te pokarmy wpływają na twoje nastroje.
Twoja idealna dieta
Istnieje wiele diet, wiele porad dotyczących zdrowego odżywiania się: jedzenia wielu warzyw i owoców, unikanie cukru, alkoholu i tytoniu, czy picia dwóch litrów wody dziennie.
Dla przykładu WHO (światowa organizacja zdrowia) zaleca:
· utrzymywanie odpowiedniej wagi ciała
· ograniczenie spożywanego tłuszczu, zwłaszcza tłuszczu trans
· zwiększenie spożywania świeżych owoców, warzyw (zwłaszcza strączkowych, takich jak cieciorka, czy soczewica), pełnych ziaren, orzechów
· ograniczenie cukru
· ograniczenie spożywania soli
Warto zadbać o to, co jemy, by później nasze ciało nie „odpłaciło się” chorobą. Dlatego zachęcam do poszukania odpowiedniego, zdrowego stylu odżywiania, dopasowanego do twojego stylu życia. Spróbuj wprowadzić chociaż jedną z zalecanych zmian przez okres miesiąca i obserwuj zmiany w twoim samopoczuciu.
Naturalne poprawiacze humoru
Możliwe, że masz już jakąś ulubioną potrawę, na przykład rosół, który twoja babcia gotowała dla Ciebie na poprawę humoru. Takie potrawy, które są raczej „emocjonalne” i swoim smakiem i zapachem przenoszą nas w czasie. Jednak istnieją też potrawy, które dzięki swoim właściwościom oddziałują pozytywnie na nasze ciało. Wlliam Carlezon wraz ze swoim zespołem badaczy z Harvardu odkryli, iż pokarmy wysokie w kwasy omega 3 mają działanie zbliżone w działaniu do leków antydepresyjnych. Do takich pokarmów między innymi zaliczają się: łosoś, sardynki, tuńczyk, czy orzechy włoskie.
Jednakże badacze podkreślają, że poprawę nastroju można zaobserwować po co najmniej 30 dniach od wprowadzenia zmian w diecie. Dlatego zjedzenie od czasu do czasu łososia na obiad, nie przyniesie odpowiednich rezultatów. Podobnie jak z wspominanym wcześniej sportem: należy być sumiennym i cierpliwym, jednak rezultaty przyniosą długotrwałe i pozytywne zmiany.
case study- czyli przykład procesu coachingowego

Szczęście to nie przypadek

Szczęście to nie przypadek, przypadkiem też nie jest nasze życie. Powoli coraz bardziej odchodzimy od myślenia, że „los tak chciał”, że gdzieś wszystko jest zapisane. Odchodzimy od myślenia, że świat jest tym samym dla wszystkich, bo coraz bardziej widzimy, że świat i rzeczywistość jest taka, jaką chcemy ją widzieć, jacy jesteśmy my sami. To tak jakby każdy nosił takie magiczne okulary, które pozwalają mu odróżnić dobro od zła, piękno od brzydoty, dzień od nocy. I nie ma na świecie dwóch par takich samych okularów, tak jak nie ma dwóch takich samych osób. Jesteśmy tak różni i tak wyjątkowi i wciąż o tym zapominamy. Zapominamy o wartości jaką jest ta różność sama w sobie. Dlatego dążymy wciąż do spełnienia wymyślnych przez innych życiorysów, chcemy stać się tacy, jacy powinniśmy być...I nie pytamy już siebie jacy sami jesteśmy i jacy chcielibyśmy być. A później przychodzi, jedno i drugie ostrzeżenie. Włosy zaczynają słabnąć, ciało nie wytrzymuje, jedno, drugi pchnięcie, a my wciąż nie reagujemy, nie odczytujemy wiadomości płynących z naszej wewnętrznej mądrości. Jesteśmy głusi, bo zabiegani, ślepi, za bardzo zajęci.
STOP.
Gdzie jesteś? Dokąd chcesz dojść? Kto cię tam zaprowadzi? Potrafisz dojść sam?
Stajemy się ofiarami okoliczności, pracy, obowiązków, powinności i norm. Żyjemy tak jakby czas miał dla nas trwać wiecznie. Odkładamy marzenia, na przyszły rok, gdy zmienię pracę, gdy kupimy nowy samochód, gdy... I nagle budzimy się w środku nocy, zlani potem , świadomi, że tego „jutra” już tak nie wiele, że wszystko przemija, my również.
Bądź odważny, bądź świadomy, słuchaj siebie, idź za głosem intuicji i żyj z pasją.
Maria prawie nigdy się nie uśmiechała. Nie potrafiła cieszyć się ze swoich osiągnięć, dla niej one nic nie znaczyły. Wciąż słyszała powtarzane w dzieciństwie słowa matki: ty idiotko, i tak do niczego nie dojdziesz! Ona przecież doszła- dwa fakultety, trzy języki obce, praca na wysokim stanowisku. Chociaż to i tak nic nie znaczy, jeśli nie ma nikogo, kto mógłby ją przytulić i powiedzieć, że jest z niej dumny. Zaciska nerwowo pięści, udaje, że nic jej nie jest, to tylko przemęczenie po długiej podróży.
Dorota nie rozumie, jak on mógł jej to zrobić?! Jak ktoś mógł ją porzucić? Dlaczego to zawsze jej muszą się przydarzać takie smutne historie! Już w liceum zawsze miała problemy z nauczycielkami, zwłaszcza jedna, która się wyjątkowo na nią uwzięła. Ciągle wywoływała ją do odpowiedzi, jakby wyczuwała słabsze dni Doroty i zawsze przyłapywała ja, gdy akurat nie powtórzyła tematu. Na studiach miała podobny problem z jednym profesorem, co nie chciał jej dopuścić do egzaminu. Dorota nie rozumiała, dlaczego tak bardzo jej nie lubił i dlaczego akurat tylko w stosunku do niej był taki wymagający. Przez niego musiała powtarzać rok i prawie by jej ze studiów nie wyrzucili. No ale na szczęście pojawił się wtedy Czarek, bez niego by sobie nie poradziła. Pomagał jej we wszystkim. I to też on załatwił jej pierwszą pracę po studiach. Koleżanki z pracy były okropne, naprawdę pech trafić do takiego biura i nic z tym nie mogła zrobić. Ale cóż z czegoś trzeba żyć- mówiła Dorota i dalej ciągnęła tą samą pracę, bo przecież w innej to by tych samych pieniędzy jej nie dali.... -mówiła. Otuchy dodawał jej ślub z Czarkiem, bo przecież on już kiedyś odmienił jej los, pojawił się, gdy najbardziej go potrzebowała, a teraz w końcu zostanie jego żoną.... Jednak Czarek tak samo nagle jak się pojawił zniknął. Powiedział tylko, że ma już dość bycia jej zbawcą, księciem w lśniącej zbroi, który ratuje ją przed całym złem tego świata... i odszedł. Dorota, nie rozumiała- jak on jej mógł to zrobić? „ przez całe życie wszyscy przeciwko mnie”....
Dorota to przykład ofiary. W swoim życiu jest ofiarą okoliczności, ona sama nie jest sprawcą .Rzeczy jej się przytrafiają, ona nie ma w tym żadnego udziału, nie widzi swojego wkładu w zaistniałej sytuacji. Nie tworzy swojej rzeczywistości, uważa że jej życie to wynik okoliczności, a ona o nich przecież nie decyduje, nie ma na nie wpływu. Jest pesymistką, nie potrafi dostrzec tej pozytywnej strony.
Będąc częścią problemu, stajesz się częścią rozwiązania.
Pracuj nad swoim szczęściem!
Wkrótce ukaże się moja książka na temat szczęścia, zapraszam!
coaching idywidualny
Oprócz firm także klienci indywidualni korzystają z coachingu.
Tak szczerze mówiąc to coaching poleciłabym wszystkim, których interesuje tematyka samorozwoju. Ogólnie przyjęta jest opinia, że coaching jest przydatny w sytuacji, gdy mamy konkretny cel i nie potrafimy sami go osiągnąć (na przykład chęć zrzucenia kilku kilogramów). Jednak coaching może być bardzo skutecznym narzędziem w sytuacji, gdy nie wiemy, czego chcemy i to właśnie może być cel nad którym możemy pracować podczas sesji coachingowych.
Tak naprawdę można pracować nad każdym, nawet najmniejszym celem, postanowieniem, które mamy, ale nie do końca potrafimy znaleźć sposób by je osiągnąć.
Jakie korzyści przynosi nam coaching indywidualny?
Według badań korzyścią numer jeden jest lepsze samopoznanie.
Inne korzyści to między innymi:

- lepsza umiejętność radzenia sobie z problemami
- poprawa relacji interpersonalnych
- większa pewność siebie
- nauka nowych umiejętności
- lepsze łączenie życia zawodowego z życiem prywatnym
- lepsze przystosowanie do zmian
- obniżenie poziomu stresu
- lepsza organizacja celów i ich realizacji
coaching dla firm- coaching biznesowy

W większości firm stosuje się (albo powinno się to robić) system oceny pracowniczej (rocznej bądź półrocznej). By takiej oceny dokonać można skorzystać z wielu narzędzi: ocena tradycyjna - przełożony- pracownik, czy Oceny 360° biorącej pod uwagę opinię wielu osób mających bezpośredni kontakt z ocenianym pracownikiem (klienci, współpracownicy, itp.).
W wyniku oceny pracowniczej pracownikowi zostają zasugerowane możliwości rozwoju swoich kompetencji. Może to być dzięki udziałowi w szkoleniach (zazwyczaj jeśli poziom kompetencji jest niski) bądź dzięki coachingowi (gdy pracownik posiada wysoki poziom danej kompetencji jednak potrzebuje ją udoskonalić).
Przedstawiony przykład to jeden z wielu powodów dlaczego firma decyduje się na skorzystanie z coachingu. Może też być to decyzja samego pracownika, który czuje, że potrzebuje rozwinąć swoje umiejętności. Niezależnie od tego z jakiego powodu inicjuje się proces coachingowy warto zwrócić uwagę na dane, które przekonują o dużej efektywności coachingu dla firm:
- Poprawa wydajności, jakości, obsługi klienta.
- Większe zaangażowanie ze strony pracowników, więcej satysfakcji z pracy.
- Pokazanie pracownikom, że organizacja jest zaangażowana w ich rozwój, pomagając im w doskonaleniu swoich umiejętności.
- Pomoc pracownikom, którzy zostali przydzieleni do nowych zadań (rozwój odpowiednich kompetencji potrzebnych na danym stanowisku).
- Pomaga pracownikom rozwiązać kwestie personalne, które mogą mieć wpływ na wydajność ich pracy. (Niezależnie czy coaching jest biznesowy czy personalny (life coaching) prawie zawsze podczas procesu porusza się tematy związane z życiem prywatnym pracownika).
- Pozwala na skorzystanie z satysfakcjonującego procesu samorozwoju.
"Wyniki badania wykazały skuteczność coachingu i szacują średni zwrot z inwestycji
100.000 dolarów za próbę. Ponadto, ostatnie badania przeprowadzone przez MetrixGlobal LLC w USA wykazały, że coaching przynosi 529% zwrotu z inwestycji wraz ze znaczącymi, niematerialnymi korzyściami dla biznesu."
of $100,000 for the sample. In addition, a recent survey by MetrixGlobal LLC in the USA showed that
coaching produced a 529% return on investment alongside significant intangible benefits to the business.